W życiu każdego człowieka bywają chwile, na które czeka się ściskając kciuki do czerwoności i obgryzając pazury odlicza się ostatnie minuty do ich spełnienia. Dzieciaki na kilka dni przed gwiazdką szukają po kątach swojego domu ogromnej paczki i polują na Mikołaja, żeby jak najszybciej zobaczyć czym będzie można bawić się przez kilka kolejnych miesięcy. Nie jest to cechą charakterystyczną tylko i wyłącznie dla dzieci, bo już Grecy tak się zachwycili swoim nowym wynalazkiem - Igrzyskami Olimpijskimi, że czas zaczęto liczyć od jednej imprezy do drugiej. Mogłoby się wydawać, że dzisiaj wszyscy wiedzą jak się liczy czas, a jednak w pewnych społecznościach określenie to przysparza wielu problemów. Bo są i takie, które o tym, jaki jest aktualnie rok dowiadują się tylko i wyłącznie wtedy, kiedy na rynek trafia nowa gra z serii Football Manager.

Pierwszą rzeczą, która w Football Managerze 2007 rzuca się w oczy to zupełnie zmieniony interfejs. Przyciski, z których najczęściej korzystaliśmy w starszych wersjach zostały umieszczone na dolnym pasku i przyporządkowano im odpowiednie ikony. Już nie trzeba będzie szukać pewnych opcji w labiryntach ekranów, teraz wszystko co niezbędne jest na wierzchu.

Kolejna sprawa, którą zauważa się także na początku to ramka z tipsami - czyli podpowiedziami, które mają pomagać w odkrywaniu zawiłości piłkarskiego świata. Poszerzono także interakcje i to nie tylko w konfiguracji menadżer - drużyna.

W miarę prowadzenia rozgrywki daje się zauważyć lawinę spekulacji prasowych. Baczne, dziennikarskie oko widzi wiele i nie boi się stawiać pytań, choćby o nasze zamiary względem zawodników z innych klubów, którzy znajdują się na indywidualnych listach życzeń. Umiejętne obchodzenie się z mediami może ułatwić, bądź też zaprzepaścić szanse na pozyskanie takiego zawodnika. Inna sprawa, że teraz wszystko, co "chlapniemy" na łamach prasy znajduje swoje odbicie w postaci morale zawodników. Kiedy np. przesłodzimy z komentarzem po meczu zawodnik może poczuć się przytłoczony oczekiwaniami i przestanie dobrze grać. Kiedy jakiś zawodnik "jest na fali" może do klubu dojść wiadomość, iż zwrócił on uwagę selekcjonera reprezentacji narodowej. Kolejnym aspektem jest stała interakcja z zawodnikami. W każdej chwili można zapytać się grajka o to kogo widziałby w drużynie, albo kto z pośród zawodników jego byłego klubu może się okazać wzmocnieniem, a starszym zawodnikom możemy zasugerować pozostanie w klubie i dołączenie do sztabu szkoleniowego.

O interakcji nie zapomniano także przy okazji rozgrywania meczy, teraz możemy "nakręcić" zawodników tuż przed meczem, same formy naszych uwag odnośnie poczynań piłkarzy zostały oczywiście wzbogacone.

Pewną miła i na pewno przydatną opcją jest szkolenie zawodników poniżej 20 roku życia przez zawodników pierwszej drużyny. Komputer (na podstawie pozycji zawodnika) sam dobiera "opiekuna", ale i tak jest to doskonała opcja gwarantująca możliwość "wyhodowania" sobie w klubie gwiazdy światowego formatu.

To co mnie najbardziej ucieszyło w nowym FM'ie to pojawienie się interakcji pomiędzy klubami. Zwykle już na samym starcie dysponujemy gronem zespołów, z którymi mamy podpisane umowy o partnerstwie. A korzyści są niemałe, bo można wypożyczać do takich klubów juniorów, czy zawodników z rezerw. W grę wchodzi także skupywanie od takich drużyn zawodników, dostępne jest również porozumienie odnośnie rozgrywania meczów towarzyskich. Ogólnie ujmując korzyści jest bardzo dużo, ale nie jest łatwo pozyskać takiego partnera. Tutaj sprawy w swoje ręce bierze zarząd, który ogłasza coś na wzór przetargu, a my wybieramy tylko klub spośród listy zainteresowanych. Oczywiście ostateczna decyzja odnośnie prowadzenia współpracy pozostaje w gestii włodarzy klubu.

Zarząd ogranicza nam pewną swobodę działań, która dopuszczalna była w poprzednich wersjach gry. Taką sytuację mamy przy kompletowaniu sztabu szkoleniowego. Czyżby ukłon w stronę fanów systemu HC? Inna sprawa, że teraz niezwykle trudno będzie skompletować grono niezłych fachowców podglądających poczynania zawodników na treningach. Wspomniałem już o ograniczeniu ilości sztabu, ale pozostaje jeszcze kwestia rozgraniczenia pracy trenerów na: coucha pierwszej drużyny, zwykłego (może pracować z juniorami), albo tego wyłącznie od młodzieży. Trudność polega tu na tym, że nie wszyscy fachowcy chętnie pracują z młodzieżą, a pozostaje jeszcze kwestia ograniczenia personelu.

Niezwykle ciekawie prezentuje się okno informacji o klubie. Znajdziemy tu wiadomości dobrze znane z poprzednich wersji gry, ale także grono naszych największych rywali, czy zespołów, z którymi w mniejszym stopniu toczy się rywalizacja. To oczywiście rzuca zupełnie inne światło na perspektywę ligowego starcia z wrogiem numer 1.

Spośród przecieków wiadomości o nowym FM-ie sporo mówiło się odnośnie nowego systemu scoutingu. I rzeczywiście ten aspekt został niezwykle rozbudowany. Teraz każdy szperacz jest obdarzony poziomem wiedzy na temat zawodników z poszczególnych krajów. Tutaj jeden mankament, otóż zwykle jest to kraj, z którego pochodzi dany scout, oraz sąsiedzi. Kiedy już wyślemy szperacza na poszukiwania to znacznie łatwiej będzie nam doszukać się efektów tej wyprawy (w dziale scoutingu obok listy personelu znajduje się przycisk raportu), który swą formą powala na kolana. Tutaj mamy coś takiego jak poziom obecnych umiejętności zawodnika, oraz maksymalny poziom umiejętności zawodników (określony przez szperacza, w formie gwiazdek). Jeśli przyglądamy się jednemu zawodnikowi to spodziewajmy się szczegółowego raportu, który może być wystawiony np. po meczu obserwacji. Taki raport zawiera ogólną charakterystykę zawodnika, rokowania na przyszłość, jego słabe i mocne cechy, a nawet kwotę jaką będzie trzeba zaoferować klubowi z którego chcemy go pozyskać. W ocenie umiejętności gracza może nam pomóc również diagram zaczerpnięty z wersji na konsole, który dość precyzyjnie definiuje rodzaj i poziom umiejętności, przekładając go na 20 punktową skalę.

Teraz przyszła kolej na swoistą wyliczankę rzeczy, które nie są najistotniejsze, ale w jakimś stopniu wzbogacają, bądź też ułatwiają rozgrywkę. Na pierwszy ogień idzie wygląd boiska, które ma ławki dla rezerwy z prawdziwego zdarzenia. Podczas rozgrywania meczy łatwiej będzie nam się zorientować co robi poszczególny zawodnik, a to przez zastosowanie pogrubionej czcionki dzięki której nazwiska nie giną w natłoku akcji. Inna ciekawa sprawa, którą odnotowałem to fakt, iż ławka
rezerwowa to nie tylko sama buda, ale i zawodnicy, którzy co chwila biegają z boku boiska. Tutaj aż ciśnie się na usta pytanie czemu w takim razie nie wprowadzono opcji rozgrzewki do systemu gry?

Nowy FM szokuje, zaskakuje i na swój sposób imponuje. Wielu skazywało serię na niepowodzenia głównie ze względu na kurczące się pomysły urozmaicenia rozgrywki. Tutaj mamy do czynienia z przeogromną ilością nowości. Niektóre z nich zostały zbudowane na solidnych podstawach zaczerpniętych z wcześniejszych wersji gry, inne zupełnie od podstaw, które będą odkrywane w trakcie rozgrywki. Cieszy niezwykła dbałość o detale i fakt iż wszystkie kroki, które poczynimy (czy to rozmowy z dziennikarzami, czy transfer) niczym domino uruchamiają inne mechanizmy, które wpływają na grę.

Wymagania sprzętowe:
Minimalne:

• System operacyjny Windows 98/ME/2000/XP
• Procesor 1.0GHz
• 128 MB RAM
• Napęd CD 4x
• 650MB wolnego miejsca na dysku twardym

Zalecane:

• Procesor AMD lub Intel Dual Core 2GHz
• 1 GB RAM
• Napęd CD 8x